Najnowszy wynalazek euro-kołchozu, rodu bolszewickiego.
W wytycznych UE zaleca się unikanie określeń „Boże Narodzenie” oraz „Maria i Józef”.
Mogłoby to dyskryminować inne kultury.
W dążeniu do politycznej poprawności Unia Europejska (UE) wkroczyła na święte terytorium.
Termin „Boże Narodzenie” nie powinien już wychodzić z ust komisarzy UE. Powinien komosarz unikać zakłożenia, że wszyscy ludzie są chrześcijanami, mówi wewnętrzny przewodnik EU dla komunikacji integracyjnej o nazwie #UnionofEquality.
„Czas Wolny” zamiast „Świąt Bożego Narodzenia”
Jako alternatywę dla frazy „Boże Narodzenie może być stresujące” przewodnik sugeruje „Wolny czas może być stresujący”. „Nie wszyscy ludzie obchodzą święta chrześcijańskie i nie wszyscy chrześcijanie obchodzą je w tych samych terminach” – to uzasadnienie.
„Malika i Julio” zamiast „Maria i Josef”
UE chce też usunąć „Marię i Józefa” ze słownika komisarzy. Imiona chrześcijańskie powinny ustąpić miejsca imionom pospolitym. „Ponadto nie wybieraj imion, które są typowe dla religii”. Alternatywą dla zdania „Maria i Josef są parą międzynarodową” np. jest: „Malika i Julio są parą międzynarodową”.
https://www.heute.at/s/eu-streicht-weihnachten-sowie-maria-und-josef-100176479
Duża wiedza nie zapewnia zrozumienia. (Heraklith ca. 500 lat p.n.e)