Walka o cywilizowanie władzy koncepcji nowożytnych myślicieli




Pierwotnej idei przewodniej demokracji przyświecała chęć oddalenia pasożytniczej, nienasyconej żądzy władzy i posiadania klasy wyższej poprzez konserwatywne uspołecznienie władzy i w ten sposób oddalenia zagrożeń dla pokoju i spójności społecznej.

W starożytnych Atenach doprowadziło to do zupełnie nowej idei demokracji egalitarnej, która sięgała do korzeni tego egalitaryzmu społecznego i od samego początku starała się zapobiegać tworzeniu się pasożytniczych elit. 

Ponad dwa tysiące lat później pomysł ten został dostosowany do specyfiki złożonych, zróżnicowanych społeczeństw i konsekwentnie rozwijany w oparciu o koncepcje niepodzielnej suwerenności ludu i ścisłego pionowego podziału władzy.

 Pomiędzy biegunami radykalnego społecznego powstrzymywania władzy i radykalnego społecznego rozgraniczenia władzy, co jest szczególnie kojarzone z kapitalizmem.

W historii myśli politycznej istnieje podejście, które pokazuje nieuchronność tworzenia się elit w złożonych społeczeństwach jako fakt, a jednocześnie istnieje wyraźna świadomość wynikających z tego destrukcyjnych skutków, które stara się w sposób zdecydowany ograniczać poprzez bazę społeczną.

 Takie podejście należy do klasy republikańskich konstytucji mieszanych monarchii, arystokracji i demokracji, reprezentowanych przez greckiego historyka Polibiusza (200-120 p.n.e.), jak również Cycerona.  

Taka konstytucja mieszana, która znalazła swojego wybitnego poprzednika w Republice Rzymskiej w inny sposób stara się ograniczyć destrukcyjne skutki rządów elit poprzez zmniejszenie zasadniczo antagonistycznego charakteru politycznych sił napędowych elit i że zwykli obywatele w coraz większym stopniu postrzega to jako podstawową dynamikę w rozwoju każdego społeczeństwa.  

Zamiast niepodzielnej suwerenności ludu, przypisuje narodowi suwerenność ograniczoną do kontroli i monitorowania elit i władzy ustawodawczej oraz odizolowaną od wpływów elit.

Politolog Camilla Vergara rozróżnia elitarne koncepcje mieszanych konstytucji republikańskich w których elity mają władzę decyzyjną i są jedynie słabo kontrolowane przez lud od koncepcji plebejskich, które wyrosły z doświadczenia oporu zwykłego ludu wobec rządów oligarchii i w którym lud w sposób zdecydowany kontroluje rządzących, działając za pośrednictwem instytucji plebejskich zaangażowany w politykę i ma ostateczną władzę decyzyjną.  

Elitarne koncepcje Charlesa de Secondata, barona de Montesquieu (1689-1755) i Jamesa Madisona tworzą do dziś zdecydowanie dominujące warianty mieszanych konstytucji republikańskich.  

Vergara widzi plebejski republikanizm w Niccolò Machiavellim, Thomasie Jeffersonie i Róży Luksemburg.  
Dokonuje ostrego rozróżnienia między dwiema szkołami interpretacji mieszanych konstytucji republikańskich ze względu na aktywną rolę narodu w strukturze konstytucyjnej.

Takie podejście do plebejskiego republikanizmu, a więc rządów ludu, po raz pierwszy rozwinął w sposób systematyczny włoski filozof, poeta i polityk Niccolò Machiavelli (1467-1527).  

Jego podejście do tej problematyki zostanie poniżej zaprezentowane, aby porównać je jako model porównawczy z demokracjami kapitalistycznymi z ich wrodzoną tendencją do całkowitego rozgraniczenia władzy, a także z normatywnymi ideami radykalnego ograniczania władzy na podstawie niepodzielnej suwerenność ludu i ścisły podział władzy (Montesquieu), ponieważ leżą one u podstaw modeli demokracji egalitarnej.

 Machiavelli o opozycji społeczeństwa do elit w swoim dziele Discorsi

Machiavelli jest uważany za pierwszego systematycznego myśliciela politycznego czasów nowożytnych, co ma to ogromne znaczenie w historii idei politycznych.  
Miał jednak, a w niektórych przypadkach nadal ma, wyjątkowo złą reputację.  

Zawdzięcza to w dużej mierze jednostronnemu i wysoce wybiórczej interpretacji przez polityków i intelektualistów będących w służbie polityki (sterowanej przez elity).  

Jego bezlitosne ujawnianie funkcjonalnej logiki władzy spotkało się szczególnie z oburzeniem ze strony tych, którzy próbowali ukryć swoje własne, niegodziwe działania polityczne w kategoriach moralistycznych.

Machiavelli starał się wydestylować prawa społeczne poprzez szczegółowe badania empiryczne sytuacji historycznych i wyciągnąć z nich wnioski dla przyszłego rozwoju społecznego.  Jego analiza społeczna kieruje się trzeźwą moralnie, realistyczną perspektywą.  

W przeciwieństwie do poprzedzających go autorów politycznych, chciał trzymać się punktu wyjścia swoich analiz zorientowanych na świat taki, jaki jest w rzeczywistości, a nie taki, jaki powinien być.  

W ten sposób osiągnął zupełnie nowy cel budowy wolnego i stabilnego społeczeństwa, w którym zwykli ludzie odgrywają niespotykaną dotąd rolę.  Jego realizm antropologiczny i polityczny doprowadził Machiavellego do nowatorskiej wizji tego, jak w przyszłości powinna być pojmowana i praktykowana organizacja społeczeństwa.  

W swoim głównym dziele politycznym Discorsi, które ukazało się dopiero po jego śmierci w 1531 roku i zostało zaliczone przez Kościół Katolicki jako dzieło diabła, wielokrotnie daje do zrozumienia, że ​​wszelkie działania polityczne muszą mieć na celu dobro ludu i w żaden sposób nie być zorientowane na dobro jego władców.  

Punktem wyjścia analiz politycznych Machiavellego były jego poglądy na temat natury człowieka.  Opierał się on na starożytnych spostrzeżeniach, że zdolność ludzi do pasożytnego, nieograniczonego posiadania i pragnienia coraz więcej kosztem innych, czyli chciwość i ambicja, są odpowiedzialne za spory, wojny i rozkład społeczny.

Cytat:- Machiavelli :

„Kiedy ludzie nie muszą walczyć z konieczności, robią to z ambicji, ponieważ jest to tak potężne w piersi każdego człowieka, że ​​nigdy go nie opuszcza, nieważne jak wysoko się wzniesie.  Powodem tego zjawiska jest to, że natura stworzyła ludzi w taki sposób, że mogą pragnąć wszystkiego, ale nie mogą wszystkiego osiągnąć.  Ponieważ chęć zdobycia czegoś jest zawsze większa niż możliwość zdobycia tego, skutkuje to niezadowoleniem z tego, co się posiada, a ponadto uświadomieniem sobie, jak niewiele satysfakcji daje posiadanie.  W tym można upatrywać zmiany losów ludzkich, ponieważ skoro jedna część ludzi chce mieć więcej, a druga boi się utracić to, co ma, powstają wrogość i wojny, które prowadzą do ruiny jednych, z czego drudzy profitują.”
Dlatego Machiavelli postrzegał niepohamowaną chciwość i nienasyconą potrzebę władzy, czyli chciwość pragnienia więcej, jako historyczne stałe wśród czynników przyczynowych, które były przyczynowo odpowiedzialne za zniszczenie badanych przez niego społeczeństw.  
Jego zdaniem te destrukcyjne pragnienia mają charakter polityczny i gospodarczy. 

Jednocześnie jednak analizy historii doprowadziły go do przekonania, że ​​w każdym społeczeństwie jakaś forma rządów elitarnych jest nieunikniona, gdyż sprawowanie władzy jest dostępne jedynie dla niewielkiej elity.  

Większość obywateli nie dąży do rządów politycznych i ich zrozumienie wolności polega przede wszystkim na tym, aby móc żyć w bezpieczeństwie i stabilności, bez ingerencji ze strony wpływowych ludzi.  To jest sedno idei wolności zwykłych ludzi.  

Jednakże taka wolność, która gwarantuje, że zwykli obywatele mogą żyć bez przeszkód i zagrożeń ze strony współobywateli jakiejkolwiek rangi, jest trudna do osiągnięcia i równie trudna do utrzymania w społeczeństwie, w którym istnieją klasy uprzywilejowane, ponieważ zwykłym obywatelom zagraża perspektywa zemsty i mogą zostać zastraszeni przez tych, którzy są silniejsi ekonomicznie, politycznie lub społecznie. 

Dla Machiavellego głównym celem organizacji społecznej było zagwarantowanie podstawowych potrzeb wolnościowych obywateli przez instytucje silnej kontr władzy przeciwko władzy elit.  

Cel ten jest na tyle ważny, że powinien być realizowany niezależnie od aspektów moralnych – i przez to Machiavelli ma na myśli w szczególności chrześcijańskie koncepcje moralne. 

Nigdy nie należy pozwolić, aby zło wzięło swój bieg z uwagi na dobro, jeśli dobro to może zostać łatwo zmiażdżone przez zło”.
Dla Machiavellego wolność jest możliwa jedynie poprzez ciągły konflikt między ludem a elitami.  Rozumie państwo jako zasadniczo złożone z istnienia przeciwstawnych, antagonistycznych grup społecznych, a mianowicie zwykłych obywateli oraz elit władzy i własności.

 „ W każdej wspólnocie myśli i aspiracji ludu i możnych są inne interesy i wszystkim prawom, które zostały stworzone na rzecz wolności, można jedynie dziękować za te konflikty”.
W przekonaniu Machiavellego dobre prawa powstają dopiero w wyniku konfliktów i zamętu („tumulti”), które wiele osób bezmyślnie potępia. 
Fakt jednak jest taki, że jeszcze nigdy ruchy emancypacyjne nie wywalczyły praw na drodze empatycznego dialogu z władzami. 

Jeśli przyjrzeć się różnym siłom napędowym i dążeniom elit (grandi) i ludu (populo), niewątpliwie wśród elit istnieje silne pragnienie sprawowania rządów, natomiast wśród ludu istnieje jedynie pragnienie, aby nie być zdominowanym i w konsekwencji silniejsza wola życia w wolności.
Elity natomiast charakteryzuje nienasycony głód władzy (una brutta cupidità di regnare).

Odpowiedni opór zwykłych ludzi wobec rządów oligarchicznych doprowadził Machiavellego do tezy, że:

„Bezczelność (insolenzia) jest najpowszechniejszym wyrazem autokratycznego pragnienia ucisku i że oburzenie, a nawet złość (rabbia) z powodu tej bezczelności jest najczęstszym wyrazem pragnienia ludu, aby nie dać się zdominować”.
 Machiavelli o społecznych siłach destrukcyjnych pisze:

„Dla zapewnienia wolności kluczowe jest to, czy konkurujące i przeciwstawne sobie grupy społeczne nie są ograniczane w antagonistycznym dążeniu do władzy przez instytucje polityczne, które umożliwiają obu skonfliktowanym grupom pokojowe konkurowanie ze sobą.  Instytucje te muszą być takie, aby nie mogły zostać przejęte przez elitę ani zostać skorumpowane w ich funkcjonowaniu, ponieważ ambicja wielkich (l'ambizione de' grandi) jest tak ogromna, że ​​jeśli tak się wkrótce tego nie opanuje doprowadzi to społeczność do ruiny”.
Jeżeli zdaniem Machiavellego rządy elit są nieuniknione, a jednocześnie niosą z sobą nasiona zniszczenia społeczeństwa, to w celu zapewnienia wolności obywateli i stabilności społeczeństwa konieczna jest silna kontrola odpowiedzialności elit, przez podmioty nie należące do elit. 

Formy rządów i instytucji politycznych, które nie ograniczają rygorystycznie władzy politycznej elit, są bardzo niebezpieczne, gdyż elity będą wykorzystywać wszystkie możliwości swojej władzy, aby ograniczać wolności obywateli i zdominować ich.  

Dlatego, aby powstrzymać ich niszczycielskie siły, elity rządzące musiałyby zostać mocno zintegrowane z instytucjonalną kontrolą zwykłych obywateli. Zwykli ludzie muszą mieć możliwość rygorystycznego ograniczenia zachowań elit politycznych i gospodarczych oraz tworzonego przez nie ustawodawstwa.

W centrum Machiavellego diagnoz społecznych sił destrukcyjnych znajdowała się skrajna nierówność bogactwa i związane z nią konsekwencje jak korupcja polityczna instytucji społecznych.  

Dał jasno do zrozumienia, że ​​powstrzymanie sił destrukcyjnych i zapewnienie wolności jest możliwe jedynie w państwie, którego instytucje są wolne w tym sensie, że każdy może uczestniczyć i że instytucje nie są zdominowane przez jedną osobę lub grupę.  Wolność ta zależy od upodmiotowienia narodu, zarówno w tym sensie, że uczestniczy on w administrowaniu rządem, jak i w tym sensie, że kontroluje poczynania elit władzy.  
Jedynie radykalna kontrola elit przez osoby niebędące elitami mogłaby zapobiec zniszczeniu społeczeństwa.

Obecnie społeczeństwo jest totalnie niszczone i tworzone są zależności, które odbierają społeczeństwu dbanie o własny standard życia, poprzez dążenie do tego, aby społeczeństwo nie produkowało własnych środków potrzebnych do biologicznego przetrwania na poziomie zdrowych własnych produktów. Dlatego jest niszczone rolnictwo, jak również niszczona jest gospodarka, która generuje standard życia społeczeństwa.

Dla Machiavellego zagrożenia społeczne nie wynikały przede wszystkim z zachowania ludzi, ale były spowodowane niezaspokojonymi potrzebami możnych i bogatych.  

W swojej standardowej pracy „Demokracja Makiaweliczna” politolog John P. McCormick tak opisuje swój stosunek do elit.
Elity rządzące w jego czasach, tj. szlachta urodzeniowa i szlachta oficjalna, były:

„ ….ze względu na ich wrodzoną skłonność do ucisku, ogólne lekceważenie prawa oraz ogólną skłonność do korupcji i spisków, spisków i tworzenia sieci kontaktów z innymi członkami elity, są oni z natury konstytucyjnie niezdolni do uchwalania praw, które służą dobru wspólnemu”.
Lokując problemy społeczne głównie wśród elit, których głód władzy i chciwość zagrażały wolności obywateli i spójności społecznej i które ostatecznie poniosły odpowiedzialność za zniszczenie społeczeństwa, Machiavelli odrzucił utarte koncepcje „elity” i z perspektywy elity zostały rozwinięte i zachowane istniejące stosunki władzy, na rzecz charakterystyki elit. 

 W swojej ocenie politycznych działań ludu Machiavelli w podobny sposób kierował się trzeźwą analizą doświadczeń historycznych.  
Tendencja do dążenia do nieograniczonego pragnienia więcej kosztem innych jest powszechna.  
 Ludzie i elity nie różnią się niczym od siebie; raczej ich działania są zdeterminowane cechami organizacji społecznej:

Cytat:- Machiavelli:

„Różnica w ich zachowaniu nie wynika z różnicy w ich naturze;  ponieważ wszędzie jest tak samo i jeśli gdzieś dominują dobre cechy, to na pewno wśród ludzi. Zależy to raczej od stopnia poszanowania praw, według których żyją ludzie i tych, którzy mają władzę.”
Dotyczy to w równym stopniu ludzi, jak i elit, że potrzebne są odpowiednie instrumenty ochrony socjalnej, aby powstrzymać tendencję do nieograniczonego pragnienia więcej, aby nie stało się to destrukcyjne dla społeczeństwa.  
Machiavelli widział te instrumenty ochronne w prawie, ale z zastrzeżeniem, że elity nie powinny przywłaszczać sobie procesu stanowienia prawa:

 „Natury mas ludowych nie należy zatem oceniać gorzej niż natury władcy.  Obaj popełniają przestępstwa w takim samym stopniu, w jakim mogą, bez obawy przed prawem”.
Z tych samych powodów Machiavelli stanowczo zaprzeczył także powszechnemu założeniu, że ludzie są irracjonalni i kapryśni:
  „Te własności, za które obwinia się lud, można widzieć u wszystkich ludzi, a zwłaszcza tych, którzy są u władzy. Bo naród, który sam się rządzi i ma dobrą konstytucję, będzie równie stabilny, mądry i wdzięczny jak autokrata, a w tym nawet przewyższy autokratę, choćby miał opinię mądrego. Dlatego nie zgadzam się z powszechnym poglądem, że narody, gdy rządzą, są zmienne, zmienne i niewdzięczne”.
W Discorsi Machiavellego (rozdział 58) zatytułowany  „Tłum (la moltitudine) oświadczył, że lud jest mądrzejszy i trwalszy (più savia e più costante) niż pojedynczy książę”.  

Machiavelli przypisuje więcej mądrości i racjonalnego osądu ludziom biorącym udział w ich zbiorowych działaniach politycznych niż osobom sprawującym władzę:

„Niekorzystna opinia o narodzie bierze się stąd, że każdy może swobodnie i bez strachu mówić o narodzie złe rzeczy, nawet gdy jest on u władzy, podczas gdy o władcy, który ma tysiąc lęków i tysiąc strachów, można mówić tylko rozważnie”.
Choć uważa naród za ignoranta w sprawach politycznych, to jednak jest on otwarty na prawdę, gdy „prawdę powie mu człowiek wiarygodny. 

 Dzisiaj teza Machiavellego została empirycznie udowodniona przy pomocy badań, z których jasno wynikło, że w decyzjach politycznych opinie ekspertów miały znacznie mniej trafień jak zbiorowe opinie nie ekspertów. O tym już dokładnie pisałem podając dokładne dane wyników badań robionych na US Uniwersytetach.
------------------------------

Analizy historyczne Machiavellego doprowadziły go do głębokiej nieufności do elit politycznych i gospodarczych.  Był pierwszym, który opracował konkretną koncepcję tego, jak zwykli obywatele mogą osiągnąć skuteczną kontrolę elit za pomocą środków instytucjonalnych.  

Jego główną troską było utworzenie instytucji, do których członkowie elit nie mają dostępu i które umożliwiłyby społeczeństwu bezpośredni kontrolujący i blokujący wpływ na polityczne działania elit.  

Dla Machiavellego ważnymi historycznymi przykładami tej formy instytucjonalnej kontroli elit i plebiscytowej siły wyrównawczej były odrębne urzędy i zgromadzenia, a także trybunały ludowe, wyposażone w prawo weta lub władzę ustawodawczą i wykluczające z wyborów najbogatszych obywateli, a także procedury powoływania sędziów, łączące loterię i głosowanie, a także procesy polityczne, w których obywatel pełni rolę najwyższego sędziego i w postępowaniu karnym i apelacyjnym decyduje. 

Dla Machiavellego powstania były także ważnym instrumentem zapewnienia wolności, ponieważ mogły przeciwdziałać zepsuciu konstytucji i prawa spowodowanemu nienasyconym głodem władzy elit.

 Jeśli chodzi o stanowienie prawa w Rzymskiej Republice, gdzie niebyło poprawności politycznej, każdy trybun, a nawet każdy obywatel, mógł zaproponować ludowi prawo, na temat którego każdy mógł wyrazić swoją opinię za lub przeciw, zanim decyzja została podjęta.  

John P. McCormick zauważa, że ​​wysiłki Machiavellego zmierzające do kontrolowania elit miały na celu odbudować i promować instytucje, które zarówno maksymalizują udział obywateli w rządach ludowych, jak i ułatwiają wysiłki tych obywateli w celu kontrolowania lub powstrzymywania elit gospodarczych i politycznych.

Machiavelli ostrzega jednak, że instytucje społeczne funkcjonują, nawet jeśli są zdominowane przez zwykłych obywateli, w zależności od wartości i norm społecznych i dlatego bez opartej na nich kultury politycznej instytucje nie mogą funkcjonować w sposób zamierzony.  
Można to osiągnąć tylko wtedy, gdy wartości i normy społeczne pozostają nienaruszone. 

Do tego należy w historii:

 " Aby każdy, kto ma coś na myśli dla dobra ogółu, mógł to również zaproponować i aby każdy mógł wyrazić swoją opinię na ten temat, aby ludzie po wysłuchaniu wszystkich sugestii mogli wybrać najlepszą"
 Ale kiedy utracone zostały podstawowe wartości i normy społeczne, instytucje również stały się „złe”.
 
„tylko bowiem dla potężnych, obecnie proponowanych praw, nie dla dobra powszechnej wolności, ale dla dobra własnej władzy i nikt nie mógł się im sprzeciwiać ze strachu przed nimi.  Dlatego też, poprzez oszustwo lub przymus, ludzie zdecydowali o własnej zagładzie”.
Jeśli w takiej sytuacji instytucje są skorumpowane w swoim działaniu, nie nadają się już jako instrumenty kontroli elitarnej i dlatego należy je zmienić:

O tym, że utrzymywanie tradycyjnych instytucji państwowych w skorumpowanym państwie faktycznie nie było celowe, świadczą wyraźnie dwa szczególnie ważne wydarzenia, a mianowicie zajęcie urzędów i uchwalenie nowych przepisów.”
Przezwyciężenie przestarzałych, skostniałych instytucji jest często możliwe jedynie poprzez powstania i niepokoje.  Machiavelli uważa to za ważną siłę napędową rozwoju społecznego. 
 
„Tam, gdzie moralność narodu nie jest jeszcze zepsuta, powstania i niepokoje nie wyrządzają szkody, lecz tam, gdzie są zepsute, nawet dobre prawa nie przydadzą się".
Machiavelli podkreśla różnicę pomiędzy okrucieństwem ludu a okrucieństwem władców:

„jest tak wielka, jak różnica między tym, co jest, a tym, co powinno być.  Okrucieństwo ludzi jest skierowane przeciwko tym, którzy obawiają się, że naruszają dobro publiczne”
Dlatego nie należy się obawiać rozpusty ludu zbuntowanego. 

„Nawet jeśli naród rozerwał swoje więzy, nie należy się obawiać jego szaleństw, które popełnia”.
Ponieważ same instytucje społeczne mogą zostać skorumpowane przez elity w zakresie ich zamierzonej funkcji, zdaniem Machiavellego, w takich przypadkach muszą istnieć również możliwości pozainstytucjonalnej kontroli elit.  

W jego konsekwentnie antagonistycznym modelu polityki plebejskiej, pomimo zdecydowanego podkreślania przez Machiavellego roli praw i instytucji, ważną rolę mogą odegrać także powstania, secesja i akty przemocy.  

Prowadzi to do pytania, jakimi możliwościami dysponuje lud, aby przeciwstawić się elitom poza instytucjami politycznymi, bez wpadania w destrukcyjny aparat rządzący.  

W szczegółowym badaniu politolog Yves Winter zbadał rolę przemocy w kontroli elit w myśli politycznej Machiavellego.  Dla systematycznych projektów porządku społecznego, który na pierwszy plan stawia ochronę przed destrukcyjnymi wpływami elit, pojawia się zasadniczy problem uniwersalizacji obserwacji historycznych. 

Ponieważ wybuchy gwałtownego oporu wobec elit mają zwykle charakter epizodyczny i izolowany, a ich znaczenie dla ochrony społeczeństwa przed destrukcyjnymi wpływami elit zależy od konkretnego kontekstu historycznego, w konkretnych przypadkach opór pozainstytucjonalny może być czynnikiem wyzwalającym transformację instytucjonalnych form organizacji społeczeństwa. 

Mogą to być przeciwieństwa, ale same w sobie nie mogą zostać zuniwersalizowane.  Jednakże inne elementy makiawelicznej koncepcji silnej kontroli elit poprzez bazę społeczną można również zastosować w „kapitalistycznej demokracji elitarnej” w celu ograniczenia społecznie destrukcyjnej dynamiki, jak pokazuje John P. McCormick.

Podsumowanie.

Machiavelli opracował realistyczną moralnie i antropologicznie koncepcję zapewnienia wolności obywateli i pokoju społecznego.  
Jego podstawowe stanowisko antropologiczne, które wyniósł z historii, jest takie, że wszyscy ludzie mają tendencję do podstawowej zasady, która jest nieograniczona.  

Prowadziłoby to nieuchronnie do ukształtowania się elit władzy w każdym społeczeństwie.  Ze względu na swój szczególny stopień chciwości i ambicji zagrażałyby one wolności obywateli i stwarzały zagrożenie dla stabilności i spójności społeczeństwa.  Poprzez swój antropologiczny punkt wyjścia i realistyczną analizę historyczną Machiavelli umieszcza problem deprawacji elit bezpośrednio w centrum swojego myślenia.  

Najważniejszą troską polityczną jego rozważań na temat dobrej organizacji państwa jest stworzenie instytucji służących obywatelskim wyobrażeniom o wolności, czyli zapewnieniu bezpieczeństwa, stabilności i spójności społecznej.  Jednak według Machiavellego to właśnie takie instytucje są zagrożone przez elity, ponieważ są przez nie zawłaszczane i skorumpowane w swoim funkcjonowaniu.  Z tego powodu nie ufał tradycyjnym prawom i ustalonym instytucjom.  

Tylko silna przeciwwaga ludu może przeciwstawić się nieograniczonemu zapotrzebowaniu elit na władzę.  Wymaga to odpowiedniej instytucjonalizacji władzy ludowej, która służy wyłącznie kontroli elit. 

Zdaniem Machiavellego instytucjonalne bariery zabezpieczające przed społecznie destrukcyjnymi wpływami elit mogą istnieć jedynie w bardzo bezpośrednich formach wpływu zwykłych obywateli, bo tylko wtedy nie będą oni mogli zostać zinfiltrowani, skorumpowani czy przejęci przez elity.  
Dla dobrej i stabilnej organizacji państwa ludzie potrzebują potężnych instrumentów ochronnych przed korupcją elit.

Tylko odpowiednie instytucje i formy kontr władzy, odsunięte od wszelkich wpływów elit, mogą zapobiec oligarchizacji i monopolizacji władzy w rękach elit.  

Camilla Vergara w swoim opracowaniu Systemic Corruption: Constitutional Ideas for an Anti-Oligarchic Republic pisze, że:

“Machiavelli był prawdopodobnie jedynym współczesnym myślicielem, który szczegółowo zajął się problemem powszechnej korupcji”
Machiavelli po raz pierwszy w centrum analizy społecznej umieścił korupcję systemową jako, formę rozkładu politycznego objawiającą się oligarchizacją władzy w społeczeństwie.

Dla Machiavellego instytucje i prawa są dobre nie tylko dlatego, że ucieleśniają rozum lub orientację na dobro wspólne, ale dlatego, że instytucjonalizują podstawowy konflikt każdego społeczeństwa, mianowicie między ludźmi a elitami, oraz zapewniają zarówno zdolność, jak i władzę postanawiają kontrolować siebie nawzajem.  

Instrumenty władzy wyrównawczej muszą być odizolowane od wpływów elit i zaprojektowane w taki sposób, aby nie tylko umożliwiały społeczeństwu sprawowanie zdecydowanej kontroli nad sprawowaniem władzy państwowej, ale także dawały mu wpływ na władzę konstytucyjną, czyli możliwości przekształcenia samego porządku konstytucyjnego. Dzięki takiej instytucjonalizacji przeciwwładzy Machiavelli zapewnia rodzaj niepodzielnej suwerenności ludu, aczkolwiek ograniczonej do centralnych funkcji kontrolnych dla antagonistycznej dynamiki między ludem a elitą.  

Pokazuje, że aby chronić społeczeństwo oraz zapewnić wolność i pokój społeczny, wszystkie instytucje społeczne, w których reprezentowani są członkowie elit, muszą być monitorowane przez nieelitarne instytucje zwykłych obywateli i być przed nimi ściśle odpowiedzialne.  
W przeciwnym razie, jak pokazuje historia, istnieje ryzyko upadku społeczeństwa, przed którym obecnie stoimy.

Jeśli porównać realistyczną „demokrację makiaweliczną” z normatywną koncepcją demokracji Oświecenia, która opiera się na niepodzielnej suwerenności ludu i ścisłym pionowym podziale władzy (), to z punktu widzenia emancypacyjnej celowości koncepcja demokrację Oświecenia można postrzegać jako jedność w swej optymistycznej koncepcji demokracji, a makiaweliczną koncepcję demokracji jako koncepcję pesymistyczną w swoich celach, gdyż jest to  rządy elitarne są akceptowane przez Machiavellego jako nieuniknione, ale jednocześnie zapewniają instytucjonalne możliwości radykalnej kontroli ze strony bazy społecznej i odpowiedzialności przed nią.  

Jednakże makiawelizm pozostaje wierny pierwotnej przewodniej idei demokracji, która została rozwinięta w starożytnych Atenach, ponieważ stara się wąsko ograniczyć społecznie destrukcyjny wpływ pasożytniczych elit poprzez ustanowienie solidnych instrumentów kontr władzy.  Właśnie tym różni się od koncepcji demokracji kapitalistycznej, które celują właśnie w centralne instytucje władzy konstytucyjnej są odcięte od silnej kontroli demokratycznej, której celem jest właśnie ograniczenie wpływu pozbawionych kontroli elit politycznych i gospodarczych.

Charakter ten można zilustrować na przykładzie roli procedur wyboru szczególnie wyraźna jest różnica między makiaweliczną koncepcją demokracji a demokracją przedstawicielską lub demokracją kapitalistyczną.  Wbrew retoryce demokracji w demokracjach kapitalistycznych, wybory odgrywają bardzo niewielką rolę w faktycznej idei przewodniej demokracji.  

W demokracji ateńskiej za prawdziwie demokratyczną procedurę powoływania urzędów uznawano jedynie losowanie (), natomiast procedury wyborcze uważano za arystokratyczne.  Ponieważ wybory polegają właśnie na wyłonieniu „najlepszych” (>>aristoi<) według dominujących wartości i kryteriów oceny, szanse nie są na korzyść wyborów, nawet jeśli formalnie są postrzegane jako wolne i równe, wszyscy są równi móc sprawować urząd polityczny.  Wybory mają zatem historycznie pochodzenie arystokratyczne.  

Powszechne uprawnienia do sprawowania urzędów, nawet w ramach możliwie najszerszego prawa wyborczego, w większości przypadków spowodują wybranie bogatych i prominentnych obywateli.  

Machiavelli wskazał także na doświadczenia historyczne, że elity zwykle zdobywają przewagę w wyborach, do których uprawnieni są wszyscy obywatele.  Wybory wykluczają zatem dla niego możliwość skutecznej kontroli elit.  Spostrzeżenie to podzielało wielu późniejszych myślicieli politycznych.  

W 1762 r. Rousseau napisał w swoim "Du contrat social ou Principes du droit politique": 

„Anglicy wierzą, że są wolni, bardzo się mylą, są wolni tylko podczas wyborów członków parlamentu;  kiedy już zostaną wybrani, są niewolnikami, są niczym”.
Z zasadniczych powodów procedury wyborcze nie nadają się do zdecydowanej kontroli elit, a działają raczej na ich korzyść: 

„Wybory po prostu nie są wystarczającym instrumentem kontrolowania polityków”.
Bo w przypadku antagonizmów są oni bardziej uspołecznieni i grupy są bardzo podatne na cały proces wyborczy, począwszy od selekcji kandydatów, przez rozpowszechnianie informacji w mediach, aż po samą procedurę wyborczą, będąc kontrolowanymi i skorumpowanymi przez elity.  

Wybory, odwołania, referenda i inicjatywy obywatelskie nie są odpowiednimi instrumentami politycznymi, za pomocą których obywatele jako podmiot zbiorowy mogliby kontrolować elity władzy.  Wręcz przeciwnie, w demokracjach kapitalistycznych wykorzystuje się je jako instrumenty władzy, formę organizacji społecznej, w której, podobnie jak w demokracjach kapitalistycznych, obywatele mają w określonych odstępach czasu możliwość dokonania wyboru pomiędzy różnymi grupami elit i w żaden sposób nie spełniają kryteriów solidnej kontroli elitarnej, którą Machiavelli uważał za niezbędną dla ochrony społeczeństwa.

Analizy i rozważania Machiavellego na temat warunków politycznych jego czasów mogą również dostarczyć ważnych narzędzi intelektualnych do rozwiązywania współczesnych problemów politycznych.  W szczególności dostarczają informacji o tym, które instytucje i procedury społeczne – nawet jeśli formalnie opierają się na równym dostępie i tych samych zasadach dla wszystkich – są narażone na ryzyko korupcji i przejęcia przez elity polityczne i gospodarcze, a zatem nie nadają się do ochrony przed destrukcyjną dynamiką społeczną.

To, że wiele takich instytucji, również międzynarodowych, zostało przejętych przez samozwańcze elity, to chyba nie trzeba tu pisać .

---------------------------------

Cały czas w historii ludzkiej cywilizacji widzimy, w jaki sposób ciemne strony natury ludzkiej próbowały realizować pasożytniczy cel władzy i chęci posiadania coraz więcej.

Cały czas trwała walka i dążenie ludzkości w kierunku cywilizowania władzy w kierunku realizacji jasnej strony natury ludzkiej z jaką człowiek jest już wyposażony przychodząc na świat, o czym już pisałem.

W starożytnej Grecji udało się na długi okres czasu optymalnie cywilizować władzę wprowadzając mechanizmy kontrolne i odpowiedzialność za czyny polityków w stosunku do kontrolującego władzę społeczeństwa. Jest to czas narodzin demokracji i dużego wyzwolenia pozytywnego potencjału ludzkiego, co doprowadziło do rozkwitu kultury, sztuki i innych dziedzin. W tym czasie człowiek, który nie zajmował się polityką był uważany za prymitywną jednostkę społeczną i jako taka był krytykowany.

Dwa tysiące lat później w erze nowożytnej Mahiavelli walczył o cywilizowanie władzy i jako badacz i polityk, który znał osiągnięcia cywilizacyjne starożytnej Grecji nawiązywał do osiągnięć Solona i Kleinsthensa.

Dzisiaj niemal wszystkie państwa chcą się nazywać państwami demokratycznymi, jak było również za komuny, nie wiedząc co to faktycznie jest demokracja i na czym ona polega. 

Dzisiaj społeczeństwa wierzą w to, że należy prowadzić wojny i mordować ludzi w imię obrony demokracji i wprowadzają różne przymiotniki połączone ze słowem demokracja, których zadaniem jest ogłupienie społeczeństwa. 

Demokracja kapitalistyczna, demokracja liberalna, demokracja walcząca…., których zadaniem jest zlikwidować dążenia w kierunku realizacji prawdziwej demokracji, która do dzisiaj czeka na swoją realizację nazywaną w literaturze przedmiotu procesem cywilizowania władzy.

Niestety stan dzisiejszej demokracji jest taki, że de facto mamy do czynienia o od cywilizowaniem władzy, co prowadzi w kierunku totalitarnym i barbarzyństwa.

Eurokołchoz jest tu znakomitym przykładem od cywilizowania władzy i przekazanie jej samozwańczym elitą, które są katem demokracji.

Jedynym wyjściem z tej sytuacji jest doprowadzenia do takiej zmiany konstytucji, która zagwarantuj system demokracji bezpośredniej, który w swojej naturze działa optymalnie w kierunku likwidacji korupcji i krępuje wpływ samozwańczych elit na procesy władzy.