Dla tych, których świadomość jest zagospodarowania sugestiami, że potrzebujemy zmian systemowych, ponieważ rozwój obecny ludzkości doszedł do ściany.

Jak już w poprzednim temacie napisałem, istotą demokracji jest polityczna kompetencja społeczeństwa, którą nabywa społeczeństwo w wolnej przestrzeni do debaty publicznej konstytuowanej przez media. Tej przestrzeni niestety nie mamy, a to co mamy sprowadza się do fasady demokracji.

Sprowadza się to do tego, że społeczeństwo jest traktowane jak stado głupich baranów do ciągłego strzyżenia i od czasu do czasu wysyłane na rzeź, czyli cykliczną wojnę odświeżającą ukryty system oligarchiczny, w którym żyjemy.
Krótko mówiąc społeczeństwo jest karmione konstrukcją kłamstw, które muszą być ciągle podgrzewane, aby utrzymywać fasadową demokrację.

Jednym z głównych myślicieli takiego systemu, który perfekcyjnie definiował wolę oligarchii był Walter Lippmann (1889 - 1974), któremu w przemyśleniach o demokracji chodzi o to, jak można w nowoczesnym społeczeństwie niewidocznie zorganizować tak władzę, aby efektywnie zarządzać społeczeństwem, zgodnie z wolą i korzyścią dla oligarchicznych elit.  

Kavanaugh Nomination And Why U.S. Democracy Is A Joke — Steemit   Despite being an independent country and a democracy for over fifty years  what are the reasons why India is so far behind China economically? Is the  problem because India is alway in

Lippmann chciał utrzymać tzw. elitarną demokrację, w której to de facto elity narzucały kierunek i formę rozwoju w społeczeństwie. Miały to czynić przy pomocy propagandy w mediach, przy pomocy systemu neoliberalnego, przy pomocy Think Tanks. A więc model dzisiejszej fasadowej demokracji ma prawie sto lat. Dzisiaj Think Tanks rosną jak grzyby po deszczu, uwodząc swoimi płaskimi pomysłami ciemne zmanipulowane społeczeństwo. Został ten program połączony ze starym odurzonym i na nowo odkrytym pomysłem znanego ekonomisty Friedricha Hayeka. Te dwa projekty, mówiąc kognitywnie, są strasznie płytkie, pasują idealnie do realizowania takiego modelu społecznego, który jest zgodny z wolą oligarchicznych elit.

Walter Lippmann Quotes

Według Lippmanna problemy społeczne mają być rozwiązywane przez ekspertów a nie społeczeństwo. Koncepcja Lippnanna jest sama w sobie sprzeczna i nie logiczna, ponieważ z niej jasno wynika, że demokracja może tylko wtedy funkcjonować, kiedy de facto nie ma demokracji. I to jest faktycznie dzisiejszy stan demokracji.
Dla Lippmanna społeczeństwo nie posiada ani wiedzy, ani nie jest zainteresowane rządzeniem.

Cechą społeczeństwa, według Lippmanna, jest ignorancja, apatia, przesądność i społeczeństwo nie posiada odpowiednich zdolności do czynów i nie posiada zdolności myślenia. Dlatego rola społeczeństwa w demokracji powinna być ograniczona do roli biernego obserwatora.

Lippnann dlatego jest przekonany, że :

Cytat1: „Obywatele mogą jedynie periodycznie oddać w wyborach swoje głosy na odpowiedzialnych ludzi i następnie ograniczyć się do swoich prywatnych spraw

Cytat2: „Publice należy pokazać gdzie jest jej miejsce, abyśmy nie byli obciążeni tupaniem i krzykami zdezorientowanego stada



Przeciwnikiem projektu Lippmanna był US filozof John Dewey (1859 - 1952), który był reprezentantem innej koncepcji , w której chodzi mu o to, jak można w nowoczesnym społeczeństwie niewidoczną władzę zlikwidować. Tak zlikwidować, żeby społeczeństwem zarządzali ludzie kompetentni wybrani ze społeczeństwa, co prowadzi do likwidacji nowoczesnej formy niewolnictwa. Dewey chciał osiągnąć demokratyczną formę społeczeństwa przy pomocy pragmatyzmu i demokracji bezpośredniej a więc realnej ocenie rzeczywistości działającej dla dobra wszystkich.

John Dewey w przeciwieństwie do Waltera Lippmanna, w swojej koncepcji rozwiązywania problemów społecznych, koncentruje się na rozwiązywaniu tych problemów społecznych bardziej efektywnie, podczas gdy Lippnann widzi rozwiązanie problemów społecznych w rozwiązywaniu problemów oligarchicznych elit. Co sprowadza się do błędu logicznego u Lippmanna w zrozumieniu demokracji.

Dewey pisze o politycznej kompetencji społeczeństwa, że:

Cytat 1,2:

Polityczna kompetencja jest kolektywnym atrybutem. Jednak tak długo jak przed społeczeństwem są tajemnice, propagowane są fałszywe interpretacje i nie całe prawdy, jak również w stosunku do społeczeństwa jest ignorancja i przesądy. Tak długo nie może być mowy o inteligencji i kompetencji politycznej społeczeństwa.”

"Polityczna kompetencja społeczeństwa jest atrybutem wolnej, otwartej dyskusji w zdrowej przestrzeni publicznej, w której mamy do czynienia z solidnie poinformowanym społeczeństwie, a nie ze społeczeństwem medialnie zmanipulowanym."

Jak jest zdefiniowana zdrowa przestrzeń publiczna, podałem w poprzednim temacie. Dewey doszedł do wniosku, że formowaniem społecznego światopoglądu zajmuje się dużo podmiotów gospodarczych, które są przez oligarchę do tego powołana i kontrolowana.

A więc światopogląd społeczeństwa nie jest wynikiem dyskusji w wolnej przestrzeni publicznej, jak powinno być w demokracji, ale wynikiem manipulacji społeczeństwem przez powołane do tego podmioty gospodarcze.

Politolog Harold D. Lasswell w 1930 roku (Encyclopedia of the Social Sciences) stwierdził, że:

Menażerowie poglądami społeczeństwa jest znacznie efektywniejszą i tańszą metodą kontrolną i techniką manipulacji społeczeństwem.

Filozof Leo Strauss powiedział: 

"Najważniejsze jest to w funkcjonującej demokracji, aby osiągnąć apatię wyborców, co oddala społeczeństwo od zdefiniowania wspólnych celów. "

Johan Dewey był naukowcen, który nie był w służbie oligarchi, jak to miało miejsce z Walterem Lippmannem.

Czy można ludzi filozofii Lippnnama nazywać naukowcami, skoro oni swoją nabytą wiedzę, która quasi należy do spuścizny ludzkości, nie wykorzystują dla dobra społeczeństwa, jak do tego zobowiązuje prawo uniwersyteckie?

Wracając do John Dewey, jest on zdania, że racjonalność ekspertów w stosunku do nieracjonalności społeczeństwa jest błędem logicznym Waltera Lippmanna, który można udowodnić empirycznie. 

John Dewey postawił tezę, że racjonalność społeczeństwa jest większa od racjonalności ekspertów.

Z wielu empirycznie przeprowadzonych studiów wynika, że Dewey teza jest jak najbardziej trafna.

Wynika to również z empirycznie przeprowadzonych studiów przez psychologa Philipa Tetlocka (2005)„Expert Political Jugment” w Princeton University, gdzie zbadano 28 tyś eksperckich wypowiedzi od 284 ekspertów, wypowiedzi dotyczących problemów społeczno- politycznych. Studia te wykazały, że eksperci nie mieli więcej trafnych opinii jak społeczeństwo, ale wprost przeciwnie.

Po gruntownym zbadaniu tego fenomenu okazało się, że wiele eksperckich opinii było wydawanych nawet zgodnie z oczekiwaniem zleceniodawcy. Po zadaniu pytania ekspertom, których opinie stały się fiaskiem, autor studiów zauważył u tych ekspertów, że oni szukali zawiłych i pokrętnych wymówek, z których miało wynikać, że właściwie to oni mieli częściowo racje.

Inne studia przeprowadzone na Uniwersytecie w Chicago (2010) Benjamin Page, Robert Shapiro również potwierdzają teza postawiona przez Johna Dewey, że racjonalność społeczeństwa w sprawach politycznych jest większa od racjonalności ekspertów, znajduje w pełni uzasadnienie. Naturalnie pod warunkiem wolnej przestrzeni do debaty publicznej i niezatajania ważnych informacji przed społeczeństwem. O czym już pisałem w temacie poprzednim o demokracji.

Co jasno wynika dla społeczeństwa w prostej linii z przemyśleń tych dwóch perspektyw Waltera Lippmanna i Johna Dewey?

Moim zdaniem wynika to, że de facto żyjemy w quasi destruktywnym, zmanipulowanym świecie Waltera Lippmanna i jeśli chcemy mieć pokojową przyszłość, musimy przejść do perspektywy konstruktywnego, realnego świata Johna Dewey. To jest w mojej ocenie na dzień dzisiejszy nasza jedyna bezalternatywna szansa, która zapewni nam witalny, trwały i pokojowy rozwój społeczny.

Jeśli tego nie uczynimy, będziemy dalej iść drogą do zniszczenia wspólnoty, zniszczenia życia, rozłożenia świadomości społecznej, zniszczenia kulturowej i cywilizacyjnej substancji.

Nie wolno nam przy tym zapomnieć, że żadne osiągnięcia wolnościowe w historii ludzkości, nie były efektem empatycznego dialogu z władzami. Ale niejednokrotnie były efektem przelewu ludzkiej krwi. Aby nie dopuścić znów do tego, należy trzymać się filozofii walki nie przeciwko komuś, ale walki o coś. Jeśli tego nie uczynimy, sami będziemy odpowiedzialni za stworzenie autorytarno- totalitarnej władzy na tym świecie.